- Prosta drewniana konstrukcja
- Połączenia na kołki i klej
- Unikatowe plecione siedzisko
- Do samodzielnego montażu lub gotowe
- Lite drewno
- Brak metalowych akcesoriów
- Można dowolnie malować, lakierować, upiększać
- Baza do decoupage
- Wyjątkowo solidne
- Dla dzieci w przedziale wiekowym 3 - 5 lat
- Łatwe do odnowienia w przypadku zniszczenia powierzchni przez szlifowanie i malowanie
- Miękkie, przewiewne siedzisko
- Siedzisko można zdemontować i wymienić
- Krzesełko można złożyć takie jakie jest lub dowolnie modyfikować
Czy jesteś jedną z tych osób, które mają zarówno swoje pasje jak i dzieci? Jeśli tak to z całą pewnością wiesz jak trudno zrezygnować z jednego na rzecz drugiego. Spokojnie. Też tak miałem i czułem się z tym źle. Z jednej strony chciałem jak najwięcej czasu poświęcić dziecku, a z drugiej brakowało mi spełnienia w rozwijaniu swojej pasji. A było nią stolarstwo.
Mógłbym godzinami oglądać jak ktoś buduje piękne rzeczy i wykorzystuje do tego różne techniki. To coś wspaniałego i motywującego. Jednak oglądanie to za mało. Chciałoby się zejść do warsztatu i stworzyć coś… cokolwiek. Ale był mały problem… a nawet kilka.
Po pierwsze nie mogę wziąć dziecka ze sobą, jeżeli używam elektronarzędzi. Za bardzo się boi, bo ma tylko trzy latka. Poza tym to niebezpieczne. Do tego i tak nie mam wszystkich potrzebnych maszyn. Jednak nie dawało mi to spokoju…
Po pewnym czasie zaczęła się krystalizować myśl, że nie powinienem rozdzielać swoich pasji od dziecka tylko je łączyć. I tak powstał pomysł, że pierwszą rzeczą jaką zrobię, to będzie coś dla niego. A że zawsze ciekawiło mnie czy uda mi się zbudować krzesło, więc wybór był oczywisty.
Zbudowanie czegoś ponad swoje możliwości to naprawdę coś satysfakcjonującego. Ale co z maszynami, pomyślałem? No cóż, jak przeszkadzają to rezygnuję z maszyn! Wszystko zrobię ręcznie! I tak ciekawiło mnie jak to było robione kiedyś przez naszych przodków, którzy nie mieli tej technologii co teraz. I tak zacząłem budować fascynujący projekt i mogłem ze sobą zabrać syna. Coś wspaniałego!
Do tego jestem majsterkowiczem, który chce szerzyć wiedzę o budowie różnych rzeczy. Od razu pomyślałem o udokumentowaniu procesu budowy i podzieleniu się z całym światem jak to się robi. O poszczególnych etapach budowy przeczytasz tutaj. Obejrzyj też koniecznie wideo z budowy. Jeżeli jesteś doświadczony w stolarstwie to po przeczytaniu artykułu i obejrzeniu filmu biegnij do warsztatu/garażu i buduj krzesełko dla swoich dzieci lub na prezent. Poważnie. Teraz!
Pamiętam też o swoich początkach i długim poszukiwaniu wiedzy. Często czułem się sfrustrowany tym, że prawie wiem jak coś zrobić. To „PRAWIE” tak naprawdę jest wyjątkowo irytujące. Przecież brakuje tak niewiele i już mógłbym coś zbudować. Dlatego, żeby Tobie tego oszczędzić przygotowałem wsparcie. Możesz zaoszczędzić kilka godzin pracy na projektowaniu. Plus wiele godzin nauki jak w ogóle się projektuje.
Mam dla Ciebie plany budowy z wymiarami i instrukcją krok po kroku jak wykonać cały proces. Wiem, że nawet jeżeli mniej więcej wiemy jak się łączą elementy i jak wygląda ogólna konstrukcja krzesełka, to trudno je prawidłowo zwymiarować do rozmiarów dziecka. Wymaga to analizy, poszukiwań i porównań. Jeżeli chcesz pominąć ten etap to możesz pobrać plany budowy za symboliczną opłatą.
Zastanawiasz się dlaczego nie za darmo? Przecież to tylko plik. A no właśnie. „darmowy plik” zapiszesz na dysku i o nim zapomnisz. Uzupełni kolekcję pseudo wartościowych zbiorów do zrobienia „później”. A zakupione „plany budowy” będziesz chciał wykorzystać i faktycznie coś zbudować. To jest silna motywacja za drobne pieniądze. Oczywiście jeżeli sam chcesz zaprojektować to krzesełko to super! Nie kupuj wtedy planów budowy.
Dalej masz uczucie, że to może być za trudne? Nie ma sprawy. Coś się poradzi… A co gdyby była możliwość zakupu gotowych elementów i poskładania ich tak jak każdy inny mebel? Tak po prostu za pomocą kołków i kleju… No pewnie, że jest taka opcja!
Zapytasz czy to czasem nie psuje efektu samodzielnej budowy? Właśnie nie psuje, bo po sklejeniu możesz pomalować na wybrany kolor. Do tego możesz puścić wodze fantazji i zapleść zupełnie oryginalne siedzisko. Mało tego! Zawsze możesz dodać swoje rysunki, wyrzeźbić wzorki czy ornamenty na drewnie. Potraktuj te elementy jak framugę do obrazu. Zawsze możesz dłutem zmienić kształt lub dodać coś od siebie.
Jeżeli zamówisz elementy do złożenia to plany budowy otrzymujesz gratis! Do tego masz wybór drewna z jakiego mają być wykonane elementy. Jeżeli nie masz możliwości wycięcia i wyheblowania elementów, a chcesz zrobić krzesełko, to jest to dla Ciebie. Wciąż masz szerokie możliwości zbudowania krzesełka „custom”. Takiego jedynego na całym świecie.
Do wyboru są trzy gatunki drewna:
- sosna - najtańszy wybór. Doskonale pasuje do innych sosnowych mebli. Bardzo dobre drewno do malowania pokrywającego fakturę drewna jak i do decoupage. Duże odwzorowanie kolorów lakierobejcy więc może być barwione na kolory innych gatunków drzew. Krzesełko przeznaczone głównie do kreatywnej zabawy w malowanie dla całej rodziny podczas budowy.
- buk - drewno często wykorzystywane do budowy dziecięcych łóżeczek i innych mebli. Jeżeli posiadacie meble z tego drewna to to krzesełko dopasuje się kolorystycznie bardzo dobrze. Można w nim także wykonać rzeźbienia.
- dąb - Drewno zdecydowanie dla koneserów. Wpasuje się wyglądem do posiadanych dębowych mebli. Doskonały materiał do dodatkowej artystycznej obróbki jak rzeźbienie czy snycerstwo. Najwytrzymalsze drewno, które będzie przekazywane z pokolenia na pokolenie.
A teraz ręka do góry kto nigdy w życiu nie był w sytuacji podbramkowej!.. Tak myślałem. Jeżeli nie możesz zrealizować projektu samemu bo już nie ma czasu, nie masz narzędzi czy warsztatu, to możesz zamówić gotowe krzesełko. Tak! Nie każdy jest majsterkowiczem (nawet jak jest to nie zawsze może sobie pozwolić na majsterkowanie) i wtedy potrzebny jest gotowy produkt. Piękny prezent gotowy do doręczenia ukochanemu dziecku.
No nie ma potrzeby wyższej niż potrzebujące dziecko. Kto powie ukochanemu małemu człowiekowi: „Wiesz co? Miałem dać Ci prezent, ale nie zdążyłem zrobić. Będzie za rok.”. Myślę, że nikt się nie odważy. W takiej sytuacji chowamy swoje ambicje i najważniejszy jest mały solenizant. I na takie sytuacje możesz zamówić gotowe krzesełko dla dziecka.
Wybierasz drewno z jakiego ma być zrobione i gotowe! Plecione siedzisko jest w kolorze żółto-czerwonym, a krzesełko pomalowane bezbarwną lakierobejcą. Potem z radością popatrzysz na uśmiech dziecka, który mówi wszystko. Nic tu więcej nie trzeba komentować.
P.S.
Jeżeli potrzebujesz krzesełka innego niż standardowe to skontaktuj się ze mną. Napisz na maila marcus@zrobtolepiejsam.pl co potrzebujesz, a na pewno odpowiem czy da się to zrealizować.